Dzisiaj jedna z sesji na ktora bardzo dlugo czekalam. Jak widac po tytule w koncu spadl u mnie snieg :D
Po 5 latach mieszkania w Anglii w koncu spadlo wystarczajaco sniegu ze moglam ulepic balwana. Oczywiscie szkole mi zamkneli a ja juz rano pobieglam z Zoe i Charlie na sesje. Widac kogo narazie faworyzuje ;p
Snieg padal caly dzien a ja postanowilam jeszcze pozniej isc z sama Zoe na moj ogrod dlatego sa to takie jakby dwie sesje. Mysle ze wam sie spodoba i zapraszam do ogladania ;)
|
A no i gdyby ktos nie wiedzial,Zoe i Charlie to siostry ;w; |
|
tutaj juz pod cieplum kocem |
|
Zoe: i po co ja sie na to zgadzalam? |
|
Charlie: ja tez nie mam pojecia.. |
A Tutaj juz druga czesc sesji. Jakos udalo mi sie ja namowic zeby jeszcze na chwile wyszla ze mna na dwor. Napadalo jeszcze wiecej sniegu a ja zamarzalam...
|
A po sesji Zoe dostala duzy kubek goracej czekolady tylko dla siebie |
Fajne foszki :D.
ReplyDeleteDziekuje :D Musze w koncu zajzec na Twojego bloga bo dawno tam nie wchodzilam ;3
DeleteAahh jakie urocze :>
ReplyDeleteDziekuje <3
Delete